Podglądaj wychodzące maile i newslettery z Inbox Inspector

Żeby nie zmylił Cię tytuł tego artykułu, wyjaśnimy pokrótce czym są narzędzia do podglądania poczty e-mail i do czego są potrzebne.

W e-mail marketingu, to co Ty widzisz nie jest tym samym, co widzą Twoi odbiorcy. Szablon e-maila, który zaprojektujesz i wyślesz na własne konto e-mail w celu przetestowania, może wyglądać świetnie, ale powinieneś wiedzieć, że kiedy taki e-mail dotrze do skrzynek odbiorczych Twojej listy kontaktów, może wyglądać zupełnie inaczej. Dzieje się tak z trzech głównych przyczyn:

• Nie ma ustalonych standardów wyświetlania e-maili, więc wiadomości renderowane przez różnych usługodawców poczty elektronicznej i przez różne programy do jej obsługi mają zupełnie inny wygląd.
• Obecnie większość użytkowników przegląda wiadomości e-mail na swoich telefonach komórkowych i innych urządzeniach przenośnych. Dlatego jeśli zaprojektowałeś szablony wiadomości e-mail z myślą o komputerach stacjonarnych, wychodzące e-maile mogą wyglądać inaczej na urządzeniach, z których korzystają odbiorcy.
• Większość usług i klientów poczty elektronicznej domyślnie blokuje obrazy w wiadomościach e-mail, chyba że użytkownik podejmuje konkretne działania, by temu przeciwdziałać.

Jeśli powyższe powody nie zachęciły Cię do sprawdzania poczty wychodzącej i dowiedzenia się, jak wyglądają wiadomości odbierane przez finalnego użytkownika, to już naprawdę nie wiemy, co byłoby w stanie tego dokonać.

Sprawdź Inbox Inspector.

Inbox Inspector – Podgląd newsletterów, zanim te dotrą do Twoich klientów

Inbox Inspector pozwala monitorować i testować projekty e-maili i newsletterów, podglądając ich wygląd na wielu popularnych klientach poczty elektronicznej na komputerach stacjonarnych i urządzeniach mobilnych. Dzięki temu narzędziu zobaczysz, co dokładnie ujrzą Twoi odbiorcy, gdy otworzą wiadomości wysłane na ich skrzynkę odbiorczą. W ten sposób upewnisz się, że godziny pracy, które poświęcasz na projektowanie szablonów poczty e-mail i newsletterów, nie idą na marne. I to z tak prozaicznego powodu, jakim są różne platformy, z których korzystają końcowi użytkownicy.

Oto niektóre z najbardziej atrakcyjnych funkcjonalności Inbox Inspector:

• Możliwość podglądu Twoich e-maili w ponad 25 popularnych klientach dla komputerów stacjonarnych, poczty internetowej i urządzeń mobilnych.
• Bardzo szybka reakcja – jak tylko wybierzesz wiadomość do podglądu, natychmiast zobaczysz jej podgląd w wybranym przez siebie kliencie.
• Wyświetlanie prawdziwych podglądów e-maili, nawet przypadku zablokowanych obrazów. Zobaczysz też, jak wyświetli się tekst tematu wiadomości w skrzynce odbiorczej klienta.
• Narzędzie jest całkowicie darmowe, bez żadnych ukrytych płatności.

Używanie narzędzia

Korzystanie z programu Inbox Inspector jest niewiarygodnie proste. Wystarczy wejść na stronę główną narzędzia, wpisać nazwę i adres e-mail , a następnie kliknąć opcję „Podgląd mojego e-maila”. Zostaniesz przekierowany na stronę, która jest równie prosta – bez oszałamiających obszarów roboczych ani niejasnych opcji. Znajduje się tu tylko lewy panel z czterema możliwymi do kliknięcia opcjami, tj. podgląd nowego e-maila, obejrzyj film instruktażowy (co jest poniekąd oczywiste), FAQ oraz kontakt. Zobaczysz dodatkowo przycisk „Moje podglądy” („My Previews”) w prawym górnym rogu ekranu, ale nie jesteśmy pewni, czy jest faktycznie potrzebny. Nie trzeba się rejestrować, więc w jaki sposób narzędzie zachowywałoby pamięć podglądów dla konkretnego użytkownika?

Uwaga: Odkryliśmy później, że narzędzie zachowywało historię sesji każdego użytkownika. W związku z tym kliknięcie przycisku „Moje podglądy” wyświetliło nam wszystkie wcześniejsze e-maile, otwarte w naszej bieżącej sesji.

Tak czy inaczej, by przejść dalej kliknęliśmy „Preview New Email” i znaleźliśmy się na stronie wyboru opcji. Tutaj wybraliśmy klientów poczty elektronicznej, na których chcieliśmy przetestować nasze newslettery i kliknęliśmy „Następny krok” („Next Step”). Nadszedł wreszcie czas, żeby dostarczyć narzędziu naszą wiadomość e-mail, którą chcieliśmy obejrzeć. Można to zrobić na trzy sposoby:

• Wkleić kod HTML – kliknięcie tego przycisku spowodowało otwarcie panelu zawierającego pola, w których można wprowadzić temat i kod HTML wiadomości. Po wprowadzeniu danych wystarczy wcisnąć przycisk podglądu.
• Wysłać wiadomość e-mail – w tym wypadku wyświetlony panel zawiera listę instrukcji, dzięki którym możesz wysłać swój e-mail do narzędzia. Musieliśmy wejść na swoją pocztę, wybrać e-mail i przesłać go na adres podany przez Inbox Inspector. Po wszystkim kliknij „Okay, wysłałem”(„Okay, I’ve sent it”).
• Wprowadzić adres URL – wymaga podania adresu URL wiadomości, jeśli jest ona dostępna online.

Wybraliśmy drugą opcję i wysłaliśmy przykładowy e-mail do narzędzia, by przetestować jego działanie. Minęło dosłownie kilka milisekund do załadowania się wysłanego przez nas e-maila, po czym zostaliśmy przekierowani na stronę z wynikami. Pojawił się podgląd na treść tematu wiadomości wyświetloną na samej górze wraz ze wszystkimi podglądami różnych klientów poczty i urządzeń poniżej. Wyniki były zmieszane:

• dla klientów webowych – mogliśmy zobaczyć 2 z 3 wybranych klientów,
• dla klientów z komputerów stacjonarnych – mogliśmy zobaczyć 3 z 4 wybranych klientów,
• dla klientów z urządzeń mobilnych – nie mogliśmy zobaczyć żadnego wyniku.

Klikając na każdy z wyników otworzyliśmy go na nowej stronie, byśmy mogli dokładnie przeanalizować wygląd naszego testowego e-maila i odpowiednio go zmienić. Nie ma żadnego limitu ilości przeprowadzanych testów. Za każdym razem, gdy potrzebowaliśmy świeżych wyników lub chcieliśmy wysłać nową wiadomość do narzędzia, musieliśmy po prostu powtórzyć opisane wcześniej podstawowe kroki.

Uwaga: Jeśli z jakiegokolwiek powodu chcesz odświeżyć stronę „Podgląd nowego e-maila” („Preview New Email”), na której wybierasz metodę wysłania testowego e-maila do narzędzia, pamiętaj, by każdorazowo zanotować docelowy adres e-mail, podany przez narzędzie. Za każdym razem aplikacja podaje inny adres.

Zalety i wady

Możemy podsumować zalety narzędzia bardzo krótko – jest szybkie, proste i darmowe.

Jednak wad też nie da się przeoczyć:

• wiele z wymienionych środowisk podglądu nie działa (nie mogliśmy zobaczyć wielu wyników),
• ładowanie wyników zajmuje dość dużo czasu,
• narzędzie nie jest zbyt atrakcyjne wizualnie.

• Podglądaj wychodzące e-maile i poprawiaj je przed wysłaniem z inboxinspector.com/ od @getresponse via @MonitoringStron

  Tweetnij to

Podsumowanie

Po dłuższym czasie spędzonym z narzędziem ostatecznie doszliśmy do wniosku, że jego możliwości z pewnością nie imponują. Zgadzamy się z tym, że sam pomysł jest dość oryginalny, ale nie czyni to tego narzędzia niezwykle przydatnym. Z pewnością w sieci znajdą się lepsze alternatywy.